Kontynuując wątek Francji chciałam się z Wami podzielić gustami bogatych i kapryśnych Francuzów..oto kilka fotek ze sklepu przy drodze na plażę Saint Tropez..oto sklep nietypowy z dekoracjami do ogrodu dla wybrednych klientów. Jadąc autkiem wzrok nasz przykuły jaskrawe kolory bardzo oryginalnych rzeźb oraz nietypowych ozdób ogrodowych.. zawołałam do męża aby się zatrzymał i oto możecie oko nacieszyć oto takimi fotkami.Przyznam szczerze ,że raczej żadna nie trafiła w mój gust..ale chciałam Wam pokazać jakie trendy w ogrodnictwie a raczej jego architekturze panują u bogatych Francuzów z Lazurowego Wybrzeża..P.S ..popatrzcie tylko na zamiennik polskich krasnali ogrodowych..niezłe ,prawda?
Wow, ale ekstra!!!
OdpowiedzUsuńJedynie białe zajączki bym zaadoptowała:-)
OdpowiedzUsuńciekawe i orginalne ale jakoś nie widzę takiego różowego prosiaka u siebie w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńhej, może masz ochotę odpowiedzieć na Liebster blog, do którego Cię nominowałam:) szczegóły znajdziesz u mnie:)
OdpowiedzUsuńale bym chciała takie zwierzę :D
OdpowiedzUsuńhaha. zajefajne.
OdpowiedzUsuń