Nie zabrakło też niebieskiego koloru..od razu wpadłam na pomysł grochów ,które uwielbiam jestem wręcz ich fanką..Grochy na tapecie ..niech i będą grochy jako dodatek do mebli czyli na gałeczkach..Ostatnio będąc w Szwecji na targach wnętrzarskich nie mogłam nimi nacieszyć oczu, nie mówiąc już o wszechobecnych pasach, szerokich , wąskich..na poduchach, narzutach, roletach...ach..co ja bym dała , żeby można to było wszystko u nas w Polsce kupić od tak...:)
<3 i tu ślicznie!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam grochy, uwielbiam błękit. piękna.
OdpowiedzUsuń